ANKLAM - Nikolaikirche
Miasto niemieckie położone nad rzeką Peene u jej ujścia do Zalewu Szczecińskiego na trasie Pasewalk-Greifswald. Ważny węzeł drogowy i port śródlądowy. W średniowieczu miasto to należało do Związku Hanzeatyckiego i było ważnym ośrodkiem kupiecko-rzemieślniczym.
Źródła
Architektura:
Początki kościoła sięgają końca XIII wieku. Usytuowano go przy północno-wschodnim narożniku średniowiecznego rynku i poświęcono św. Mikołajowi – patronowi rybaków, żeglarzy i hanzeatyckich kupców. Bryła kościoła i jego majestatyczna wieża, przez szereg stuleci była symbolem zamożności anklamskiego mieszczaństwa należącego do Związku Hanzeatyckiego. Wnętrze świątyni stanowiło nie tylko dom modlitwy, ale było również świadkiem wielu zebrań i historycznych decyzji Rady Miejskiej.
Budowę kościoła rozpoczęto prawdopodobnie (tak jak to było w zwyczaju) od części wschodniej. Ukończono ją przed rokiem 1336, w którym mieszczanin Thedericus Nordow ufundował pierwszy z ołtarzy. Zgodnie z pierwotną dyspozycją, świątynia uzyskała formę trzynawowej, siedmio przęsłowej hali z trzyprzęsłową, poligonalnie zamkniętą apsydą oraz wieżą zachodnią. Wnętrze przykryto sklepieniem krzyżowo-żebrowym oraz ceramicznym dachem dwuspadowym.
Podziałowi wewnętrznemu odpowiadało rozczłonkowanie ścian zewnętrznych. Rytm tych elewacji wyznaczały wysokie - sięgające gzymsu wieńczącego - skarpy. Powyżej części cokołowej zakończonej gzymsem okapnikowym, założono - zajmujące niemal całą powierzchnię międzyskarpową - gotyckie, ostrołukowe okna z laskowaniem, o profilowanych ościeżach i skośnych parapetach. Z czasem do elewacji południowej zaczęto dobudowywać kaplice, fundowane zapewne przez cechy rzemieślnicze i rajców miejskich. Otrzymały one ceramiczne dachy pulpitowe, sięgające korony muru części nawowej. Różna wysokość i forma tych przybudówek, zakłóciła pierwotną przejrzystość stylową całej budowli. Obudowano również dolną kondygnację wieży, przedłużając nawy boczne. W wyniku tej przebudowy dolna kondygnacja wieży otrzymała szerokość równą korpusowi kościoła, oraz wspólne z nim połacie dachowe. W miejscu łączenia się tych części budowli, wzniesiono okrągłą klatkę schodową w formie zewnętrznej wieżyczki. Od strony zachodniej przybudówki zwieńczono ozdobnymi, blendowanymi szczytami.
Wieża zachodnia początkowo posiadała plan kwadratu. Elewacje otrzymały wyraźne podziały kondygnacyjne w postaci gzymsów kordonowych i fryzów, oraz bogatą dekorację. Pierwsza kondygnacja równa jest wysokością koronie murów części nawowej. Znajdują się tu trzy portale wejściowe do kościoła: zachodni, północny i południowy. Posiadają bogato profilowane i mocno rozglifione, ostrołukowe ościeża. Nad portalem, zachodnim znajduje się dodatkowo ostrołukowe okno z laskowaniem. Druga kondygnacja posiada dekorację jedynie od zachodu. Stanowi ją zespół potrójnych blend ostrołukowych w układzie piramidalnym, umieszczonych w ostrołukowych niszach. Podobną dekorację posiada następna kondygnacja. Zespoły potrójnych blend pokrywają tu elewacje: zachodnią, północną i południową. Nad blendami środkowymi znajdują się niewielkie, ślepe rozety w formie Gwiazdy Dawida. Ostatnia kondygnacja posiada dekoracje z każdej strony. Stanowią ją zespoły podwójnych blend ostrołukowych tej samej wysokości, umieszczonych w ostrołukowych niszach, zwieńczone są dodatkowo okrągłymi blendami. W niszach środkowych znajdują się po dwa ostrołukowe okna, a ponad nimi w ostrołukowym zamknięciu, ślepe rozety. Na poziomie tym zainstalowane były dzwony.
Wyżej wznosiły się już tylko blendowane szczyty z tarczami zegarowymi i przepiękny, potężny, hełm wieży, zwieńczony kulą i krzyżem. Obecnie wieża posiada prowizoryczne zadaszenie podobnie jak cały korpus nawowy, nad którym rozpostarto tymczasowy dach zabezpieczający wnętrze. Docelowo przewiduje się odbudowanie świątyni.
Wyposażenie:
Kościół posiadał bogate wyposażenie, stanowiły go przede wszystkim:
Niestety w roku 1945 kościół został zbombardowany. Zniszczeniu i wypaleniu uległy wszystkie sklepienia z pokrywającymi je freskami (zachowały się nieliczne fragmenty), wyposażenie i wiele cennych zabytków, których nie zdołano ewakuować. Wypaleniu uległa również wieża zachodnia.