Województwo: zachodniopomorskie
Powiat: goleniowski
Gmina: Goleniów
(Ruina)
Niewielka wieś o planie ulicówki, położona w odległości 10 km na południowy wschód od Goleniowa przy drodze prowadzącej do Stargardy Szczecińskiego, na skraju niewielkiego obniżenia, którym przepływa struga Wisełka. Najstarsze ślady osadnictwa potwierdzone przez odkrycia archeologiczne pochodzą z okresu kultury lateńskiej. W źródłach wieś pojawiła się dopiero w XV wieku. Od tego czasu aż po rok 1928 należała do rycerskiego rodu von Petersdorf. Pod koniec XVIII wieku znajdowały się tutaj dwa folwarki, młyn wodny, oraz kilka gospodarstw rolnych. W 1925 roku wieś liczyła około 115 mieszkańców. W czasie drugiej wojny światowej została prawie całkowicie zniszczona. Pozostały jedynie ruiny kościoła oraz zabytkowy dwór z folwarkiem.
Źródła
- Kościół pochodzi z koło XV wieku o czym świadczyć może nieobrobiony kamień polny użyty do budowy
- Po wojnie nieużytkowany popadł w ruinę
Architektura:
Zlokalizowana pośrodku osady na niewielkim wyniesieniu świątynia, zbudowana została na planie prostokąta z wieżą od zachodu. Z dotychczasowych ustaleń i zachowanego zarysu fundamentów wynika, że zamknięcie prezbiterium posiadać mogło formę poligonalną lub półkolistą. Kościół posadowiony na kamiennym fundamencie zbudowany był zapewne z kamienia i cegły, której znaczna liczba pozostała na gruzowisku. Prawdopodobnie kryty był stropem belkowanym i dachem dwuspadowym, wielopołaciowym nad wschodnim zamknięciem prezbiterium.
Z całego założenia zachowała się jedynie wieża zachodnia wzniesiona na planie kwadratu z kamienia polnego i cegły. Jednoprzestrzenne wnętrze kryjące w sobie ciąg komunikacyjny podzielone jest na trzy kondygnacje. Doświetlają je znajdujące się w elewacjach wąskie otwory okienne o półokrągłym wykroju. Jedynie w górnej partii muru znajdują się biforia w obramieniu ceglanym, zamknięte łukiem flankowane przez bliźniacze blendy. Wieżę wieńczy niewielka nadbudowa o konstrukcji szkieletowej, szalowana. Zakończona jest ona dachem namiotowym, krytym łupkiem skalnym oraz iglicą z kulą i kogutem. Na poziomie tym prawdopodobnie znajdował się dzwon. Zaskakuje nieco masywność wieży, której grubość murów dochodzi do metra. W podstawie wieży, na osi kościoła znajduje się wejście o dwuuskokowych ościeżach zamkniętych łukiem pełnym. Zważywszy na niewielkie rozmiary tego portalowego wejścia można przypuszczać, że nie było ono jedynym prowadzącym do wnętrza świątyni.
Plac kościelny o regularnym kwadratowym zarysie otoczony był kamiennym murem oporowym i pełnił funkcję cmentarza. Porastają go drzewa i krzewy.
Obiekt niezabezpieczony ulega dalszej dewastacji, a wystarczyłoby jedynie uprzątnąć teren i zabezpieczyć wieżę przed zamakaniem. Ideałem byłoby natomiast odsłonięcie i wyeksponowanie fundamentów, postawienie tablicy informacyjnej itp., tak, by przyciągnąć przejeżdżających opodal turystów.
Aneks.
W pobliżu wsi między korytem rzeczki a drogą do Tarnowa, znajduje się łąka nosząca nazwę - Stare Tarnowo. Opowiadano, że na pastwisku tym od czasu do czasu słychać było różne głosy wydobywające się z ziemi. Podobno przed wiekami jakieś miasto zapadło się tu pod ziemię. Pasterze prowadzący swe stada zauważyć mieli kiedyś część dzwonu wystającą z ziemi i zapragnęli przenieść to cenne znalezisko do swojego osiedla. Przybyli mieszkańcy próbowali przy pomocy wielokonnego zaprzęgu wyciągnąć zdobycz, lecz nie dali rady. Dopiero kiedy przybyli tu również wszyscy mieszkańcy pobliskiego Tarnowa i sami również zaprząc się dali, dzwon wydobyli. Opowieść mówi dalej, że dzwon ten od chwili przeniesienia na wieżę nowego kościoła w Tarnowie, stanowić zaczął chlubę wsi jako pochodzący z zaginionego miasta.
Trudno odpowiedzieć czy współpracy to obraz, czy odwiecznej rywalizacji obu miejscowości? Faktem jest niezbitym, że gdy w jednej świątyni głos dzwonu umilkł w drugiej odzywać się począł. A gdyby chcieć legendę nieco zmienić, tak, by na powrót w Tarnówku dzwon słyszeć się dało?
Wojciech Łysiak, Grody, zamki, kościoły - legendy i podania z Pomorza Zachodniego, EKO Międzychód 1995.
Wyposażenie:
Nie zachowało się