loading...
Zamknij wpis

Wyprawa studyjna - śladem dziejowego okrucieństwa

Wojny i rewolty niosą ze sobą może nieszczęść. Dotyka ono nie tylko pojedynczych ludzi czy nawet całych narodów, ale również materialnych śladów bytności człowieka i pomników kultury. Podobnie działo się również na Pomorzu Zachodnim, w okresie kataklizmu jakim była II wojna światowa i latach bezpośrednio po niej nastałych. Z równą determinacją rugowano nie tylko to co „niemieckie” ale także to co religijne. Wiele uratować i uchronić się udało, zbyt wiele niestety zniszczono.

 

Kolejna wyprawa studyjna wiodła szlakiem utraconego dziedzictwa wypełniającego niegdyś przestrzeń kulturową w nadodrzańskim pasie na północ od Kostrzyna.

Pierwsza świątynia znajdowała się we wsi Drzewice. Zajmowała centralną część rozległego wrzecionowatego nawsia, stanowiącego zarazem najstarszą część Alt-Drewitz. Przy skrzyżowaniu ulic Asfaltowej i Kościelnej, w gęstwinie zieleni, zachowało się przyziemie kościoła w postaci kamiennego cokołu z rumowiskiem cegieł wewnątrz. Kościół wzniesiono w 1717 roku. Była to budowla jednonawowa o planie prostokąta bez wyodrębnionego prezbiterium, wymurowana z kamienia polnego. Po pożarze kościół odbudowano w 1833 roku. Wieżę zachodnią dostawiono w roku 1894. Po wojnie kościół popadł w ruinę i został rozebrany. Niedaleko od kościoła znajdował się niewielki cmentarz a po drugiej stronie ulicy Asfaltowej, w otoczeniu czterech dębów, zachował się fundament pomnika poświęconego poległym żołnierzom niemieckim (Kriegerdenkmal).

Z Drzewicami sąsiaduje wieś Szumiłowo. We wschodniej części rozległego wrzecionowatego nawsia znajdował się kościół i sąsiadujący z nim cmentarz. Pierwsza budowla o konstrukcji szkieletowej powstała w 1718 roku. Zły stan zachowania lub wzrastające aspiracje i potrzeby sprawiły, że kościół został rozebrany. Obok niego w 1903 roku wymurowano nową świątynię w modnym wówczas stylu neogotyckim. Po wojnie w niewyjaśnionych wciąż okolicznościach przestał istnieć? Była to budowla jednoprzestrzenna, wzniesiona na planie prostokąta, z monumentalną wieżą od zachodu o planie kwadratu.  

Kolejna świątynia znajdowała się we wsi Kaleńsko. Pierwszy kościół istnieć mógł już w XVI wieku. Nowy, wybudowano w roku 1813. Wieżę dostawiono w 1856 roku. Była to budowla salowa wzniesiona na planie prostokąta zamknięta od wschodu półokrągłą apsydą. Od zachodu znajdowała się wieża o planie kwadratu. Kościół został zniszczony podczas działań wojennych, taka jest przynajmniej oficjalna wersja, którą potwierdza zdjęcie lotnicze z tamtego okresu.   

Chlewice znane są przede wszystkim z dużej ilości bocianich gniazd oraz z ujścia rzeki Myśli do Odry. Nie wszyscy jednak wiedzą, że w tej niewielkiej osadzie znajdował się kościół. Wzniesiono go w 1852 roku. Zastąpił on wcześniejszą świątynię (kaplicę), która usytuowana była w pobliżu starego cmentarza. Nowy kościół wzniesiono na planie prostokąta z wieżą od wschodu, wciągniętą częściowo w nawę. Plac kościelny pełnił również funkcję cmentarza. Z opowieści mieszkańca dowiedziałem się, że świątynia przetrwała wojnę i dopiero potem rozebrano ją pozyskując cegłę na odbudową Warszawy. Wyposażenie pozyskano dla innych kościołów albo zniszczono. Zachowało się jedynie przyziemie z fryzem cokołowym wykonanym z kształtki ceglanej.   

Ostatnim kościołem z listy nieistniejących, była niewielka świątynia w Porzeczu. Wzniesiono ją pośrodku wrzecionowatego nawsia w 1896 roku. Otrzymała prostą, salową formę, z wyodrębnioną wieżą zachodnią na planie kwadratu. Przy kościele znajdował się niewielki cmentarz. Napotkany mieszkaniec zrelacjonował, że podczas prac ziemnych pod instalację wodno-kanalizacyjną wykopywano znaczne ilości kości z pochówków przykościelnych. Druga nekropolia usytuowana była we wschodnim skraju wioski. Jeszcze można tam spotkać kilka fragmentów pomników i ogrodzenie wrośnięte w drzewo.  

W drodze powrotnej uwieczniłem neogotycką świątynię we wsi Namyślin, położoną przy skraju dolinki rzeki Myśli w bezpośrednim sąsiedztwie mostu i małej elektrowni wodnej. Na frontowej ścianie kościoła znajduje się szczególny świadek trudnej historii - tablica poświęcona „Pamięci kapitana Ludwika Karbarza dowódcy strażnicy wojsk ochrony pogranicza, Jego Żołnierzy oraz Pierwszych Mieszkańców Namyślina i Okolic, za ocalenie tej świątyni od ruiny i przekazanie jej wiernym. W 66-lecie konsekracji 1946-2012 Fundatorzy. Namyślin 25 sierpnia 2012”. Przed kościołem znajduje się Kriegerdenkmal.



Do góry