ZIEMKENDORF (Siemków)
Niewielka osada położona na poboczu głównych traktów w odległości 14 km na wschód od Prenzlau. Układ zabudowy z kościołem usytuowanym w bezpośrednim sąsiedztwie przebiegającej przez wieś drogi, wskazuje na rozwój osady w okresie kolonizacji niemieckiej. Z kolei nazwa wywodząca się prawdopodobnie od zdrobnienia słowiańskiego imienia Siemomysł, pozwala upatrywać lokacji wsi na słowiańskim korzeniu. W źródłach pisanych miejsce to pojawiło się po raz pierwszy w roku 1288 pod nazwą Zinckendorf (Codex diplomaticus Brandenburgensis) w kontekście nadania klasztorowi w Gramzow przywilejów na pozyskiwanie drewna i połowy ryb. Niecałe sto lat później Landbuch der Mark Brandenburg pod rokiem 1375 odnotował wieś Symekendorff z niespełna 34 łanami gruntów. Na początku XV wieku patronat nad osadą przejął Ritter Friedrich von Eickstedt. Swoje tragiczne piętno odcisnęła wojna trzydziestoletnia. Zniszczona i wyludniona wieś została okresowo zwolniona z podatków. Na początku XIX wieku wieś została przejęta przez miasto Prenzlau. Peryferyjna lokalizacja nie sprzyjała rozwojowi, okazała się jednak zbawienną w obliczu nowego kataklizmu, jakim była II wojna światowa. Także po 1945 roku niewiele się zmieniło i po dzień dzisiejszy miejscowość zachowała typowo rolniczy charakter.
Źródła
Architektura
Kościół usytuowano pośrodku wiejskiej zabudowy w bezpośrednim sąsiedztwie przebiegającej przez wieś drogi. Otrzymał prostą salową formę z nawą wzniesioną na planie wydłużonego prostokąta, prosto zamkniętą. Istnienie wieży zachodniej jest kwestią nierozstrzygniętą, choć wątpliwą. Świątynię tradycyjnie orientowano.
Wszystkie ściany posadowione na kamiennym fundamencie i niskim cokole zakończonym prostym gzymsem, wymurowano z kwadr granitowych łączonych zaprawą wapienną, ułożonych w regularne poziome warstwy. Dokładniej opracowano kwadry cokołowe oraz tworzące narożniki ścian, ościeża portali i okien. Profilowany gzyms koronujący ściany wykonano z profili ceglanych podczas odbudowy kościoła ze zniszczeń. Jednoprzestrzenne wnętrze zamknięto stropem belkowym oraz stosunkowo ostrym dachem siodłowym, krytym dachówką ceramiczną. Szczyt zachodni zwieńczono iglicą z wiatrowskazem, z umieszczoną na chorągiewce datą 1959. Z kolei szczyt wschodni zakończono krzyżem.
Kościół w Ziemkendorf pozbawiony został całkowicie detalu architektonicznego. Jedyną ozdobę stanowią wąskie ostrołukowe okna oraz portale wejściowe. Najbardziej okazałą formę nadano portalowi zachodniemu usytuowanemu na osi kościoła pośrodku ściany zachodniej. Dwuuskokowe ościeże wymurowane z kwadr i klińców granitowych zamknięto wyraźnym ostrołukiem bez elementu zwornikowego. Dwuskrzydłowe drzwi również otrzymały wykrój ostrołukowy. Identyczną formę otrzymał portal północny o nieco tylko węższym i niższym ościeżu zamkniętym zdecydowanym ostrołukiem. W tym wariancie zastosowano jednoskrzydłowe drzwi o ostrołukowym wykroju. Trzeci z portali osadzono w ścianie południowej. Jednouskokowe ościeże zamknięto ostrołukiem z elementem zwornikowym. Tu również zastosowano drzwi jednoskrzydłowe, ostrołukowe. W późniejszym okresie portal ten od wewnątrz zamurowano.
Otwory okienne osadzono symetrycznie, na przestrzał, w ścianach północnej i południowej. Wąskie i mocno rozglifione obustronnie ościeża zamknięto ostrołukiem i skośnym parapetem. We wschodniej ścianie szczytowej wykonano tradycyjnie zespół trzech okien w układzie piramidalny. Ich ościeża są jednak znacznie dłuższe.
Szczyt wschodni pozbawiony dekoracji wymurowano z polnych otoczaków. Znajdujący się w nim kwadratowy otwór wybito wtórnie w celu lepszego wentylowania poddasza. W identyczny sposób opracowano szczyt zachodni. Kamień ułożono jednak w regularne poziome warstwy. Znajdujące się w szczycie okulusy o ceglanych ościeżach wykonano wtórnie.
Niewyjaśnioną wciąż kwestią pozostaje fragment muru będącego przedłużeniem zachodniej partii ściany południowej kościoła, wychodzący znacznie przed ścianę zachodnią. Według przypuszczeń miałby on być pozostałością ściany wieży zachodniej, tej samej szerokości i wysokości, co nawa. Założeń takich znajdziemy aż nadto w regionie. Za tezą tą przemawia narożnik północno-zachodni, który nosi ślady podobnego przemurowania o szerokości zbliżonej do ewentualnej grubości muru wieży. Sprawę wyjaśniłyby badania sondażowe przeprowadzone przed ścianą zachodnią, zmierzające do uchwycenia ewentualnego zasięgu fundamentów wieży. Większość badaczu odrzuca jednak tę tezę wykazując, że fragment muru będącego przedłużeniem ściany południowej kościoła stanowi pozostałość przypory wzmacniającej narożnik ścian. Podobna przypora znajdowała się przy narożniku północno-zachodnim. Świadczą o tym przemurowania ingerujące dość głęboko w strukturę ścian północnej i południowej kościoła a także zaburzenia w wątku zachowanego fragmentu przypory i ściany południowej. Zlicowanie górnego fragmentu przypory wyznacza właściwy kąt jej nachylenia. Przykłady podobnych rozwiązań ratowniczych również znajdziemy w wielu obiektach. Ponadto, gdyby wieża miała istnieć według pierwotnego założenia, należałoby się spodziewać mniej okazałego wejścia w miejscu istniejącego portalu, albo szerokiego łuku otwierającego kruchtę wieżową na przestrzeń nawy. Nie zachowały się również przekazy informujące o dzwonach, które z pewnością musiałyby się znajdować na wieży. Ten, który obecnie zawieszony jest na przykościelnej dzwonnicy odlany został na początku XX wieku.
Plac kościelny o regularnym prostokątnym zarysie otoczony jest częściowo kamiennym murem z bramką od północy. Porasta go starodrzew wielogatunkowy. Po dziś dzień pełni funkcję lokalnej nekropolii.
Wyposażenie