CHLEBOWO ( Klebow )
Źródła
Architektura:
Elewacje ścian bocznych oskarpowano niesymetrycznie. Strona południowa posiada dodatkowe skarpy dobudowane później, zapewne zapobiegające pochylaniu się ściany. Szczególnie bogato przedstawia się elewacja północna z założenia zapewne bezokienna, w górnej części zwieńczona rzędem arkadowych blend. Otwory okienne w tej elewacji pochodzą z późniejszej przebudowy i w sposób znaczący niszczą jej rytm i jednolite założenie. W elewacji tej znajduje się bogato profilowany, ostrołukowy, uskokowy, portal umieszczony w arkadzie zwieńczonej oknem. W pierwotnym założeniu arkada zwieńczona była zapewne blendą. Elewacja południowa posiadała ostrołukowe okna o profilowanych ceglanych ościeżach. Niestety tylko jedno z takich okien zachowało się do naszych czasów. Pozostałe przebudowano. W elewacji tej znajdują się dwa profilowane, ostrołukowe, uskokowe portale.
Z pośród dwóch ceglanych szczytów najbardziej rozbudowany jest wschodni. Posiada on układ półkolistych blend, rozmieszczonych piramidalnie, oraz trzy blendy koliste. Zwieńczenie szczytu stanowią symetrycznie rozmieszczone pilastry. Godnym zauważenia jest również profilowany, ostrołukowy otwór znajdujący się po lewej stronie elewacji wschodniej na wysokości gzymsu okapnikowego. Elewacja zachodnia i wieńczący ją szczyt są proste. Noszą ślady licznych zniszczeń.
Szczególnie bogato prezentuje się wnętrze świątyni. Wszystkie elewacje składają się z rzędu arkad o łukach okrągłych lub strych. Nawa nakryta była zapewne płaskim stropem drewnianym.
W drugiej połowie XV wieku od zachodu dobudowano wieżę na planie kwadratu, węższą od nawy, z wejściem od kościoła. Wykonano ją z nieobrobionego kamienia polnego o nieregularnym układzie warstw. Posiada przypory narożnikowe. Zarówno wieża jak i nawa nakryte są ceramicznym dachem dwuspadowym.
Najbardziej katastrofalnym dla historii świątyni okazał się być czas ostatniej wojny, kiedy to w wyniku działań wojennych kościół uległ zniszczeniu. Pozostały jedynie ściany i dolna kondygnacja wieży. Po wojnie kościół nieużytkowany podlegał stopniowej dewastacji aż do momentu kiedy stał się z mocy prawa stałą ruiną. Wysiłki Kościoła zmierzające do odzyskania świątyni i jej odbudowy uwieńczone zostały sukcesem. W roku 1998 proboszcz parafii w Radziszewie ks. Jacek Fabiszak przystąpił do odbudowy świątyni. Uprzątnięto wnętrze i zrekonstruowano dach umieszczając na jego zachodnim skraju sygnaturę-dzwonnicę. Ocalałą część wieży nakryto dachem dwuspadowym, a jej szczyt wykonano w konstrukcji ryglowej. Podczas prac nad odtworzeniem ceglanej posadzki odkryto i uprzątnięto kryptę grzebalną. Odrestaurowania wymagają jeszcze elewacje wewnętrzne i zewnętrzne oraz trzy kamienne płyty nagrobne z XVII wieku znajdujące się dzisiaj przy ścianie południowej. Odrębny problem stanowi budowa nowego, drewnianego stropu i zagospodarowanie otoczenia świątyni. Prace te wymagają nakładów przekraczających budżet całej parafii, stąd też trafionym okazał się pomysł wydania cegiełki, która byłaby wsparciem podjętych prac nad przywróceniem świetności tego obiektu.