Praktycznie nie ma już wątpliwości, że odkryte podczas drugiego sezonu prac archeologicznych na grodzisku w Lubinie relikty murowanej budowli, stanowią pozostałości jednego z najstarszych kościołów Pomorza Zachodniego - kościoła św. Mikołaja w Lubinie.
Wprawdzie z ostateczną oceną znaleziska trzeba będzie zaczekać do przyszłorocznego sezonu, podczas którego archeolodzy zamierzają odsłonić pełny zarys fundamentów, to jednak już dziś, na podstawie odsłoniętych fragmentów (transeptu i apsydy), można mówić o sakralnym charakterze obiektu. W obrębie muru odsłonięto również dwa pochówki szkieletowe wskazujące jednoznacznie na chrześcijański zwyczaj grzebania zmarłych w bezpośrednim sąsiedztwie świątyni.
Kierujący badaniami, prof. Marian Rębkowski oraz dr Andrzej Janowski z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Szczecinie, wskazują, że eksplorowany obiekt może być najstarszym murowanym kościołem na terenie Pomorza. Wprawdzie nie jest to „Kościół Ottonowy”, gdyż wznoszone podczas trwania misji chrystianizacyjnej świątynie były budynkami drewnianymi, to z pewnością budowla murowana powstać musiała na miejscu poprzedniej lub w jej bezpośrednim sąsiedztwie i odziedziczyła po niej tytuł św. Mikołaja.
Kwestią otwartą pozostaje dokładne datowanie budowli. Według jednej z hipotez, budowa świątyni mogła być rozpoczęta jeszcze przed 1173 rokiem, a więc przed niszczycielskim najazdem Duńczyków, w trakcie którego całkowicie zniszczono gród i podgrodzie. Nie wykluczone, że same fundamenty wylano bezpośrednio po zakończeniu misji w 1125 roku. Można jednak domniemywać, że gdyby takowy kościół był już wtedy wznoszony, biskup Otton podróżujący w roku 1128 z Zaodrza do Szczecina i Wolina nie omieszkałby nawiedzić placu budowy. Według drugiej hipotezy, drewniany „Kościół Ottonowy”, zniszczony podczas niszczycielskiego najazdu, zastąpiono murowaną świątynią, wzniesioną jednak dopiero po roku 1173. Przekazy źródłowe mówią o jej istnieniu w XIV wieku.
Erozja wysokiego klifu, na którym usytuowane były grodzisko i kościół, wymusiła przeniesienie zabudowy osady nieco dalej od krawędzi urwiska. Kościół rozebrano prawdopodobnie w XVIII wieku. Zastąpiono go nową, neogotycką świątynią, którą wzniesiono opodal.
Nie przesądzając wyników badań, z całą pewnością należy stwierdzić, że jest to jedno z największych odkryć archeologicznych ostatnich lat, rzucające nowe światło na rozwój organizacji kościelnej biskupstwa pomorskiego (kamieńskiego) oraz początki architektury murowanej Pomorza Zachodniego.
Więcej na: