W poszukiwaniu wiosny: Pilchowo, Tanowo, Tatynia, Jasienica, Drogoradz, Uniemyśl, Trzebież

Podczas dzisiejszej wyprawy postanowiłem przetrzeć nowy szlak leżący dotąd na uboczu moich wędrówek. Przede wszystkim zależało mi jednak na dotarciu do poniemieckiego cmentarza w Drogoradzu, o którym przeczytałem w Zeszytach Polickich.

Początek wyprawy tradycyjnie prowadził traktem rowerowo-pieszym w kierunku północnym: Park Kasprowicza, Głębokie i Pilchowo z pięknym kościółkiem, wokół którego funkcjonował niegdyś cmentarz. Dalej szosą do Tanowa. Po tamtejszym kościele i cmentarzu pozostało jedynie porośnięte starodrzewem miejsce leżące tuż przy łuku drogi. Za Tanowem skręciłem w kierunku Jasienicy, by mało uczęszczaną drogą dotrzeć do Tatyni. Po cmentarzu przykościelnym nie pozostało ani śladu. Zachował się natomiast drugi cmentarz położony w środkowej części osady na prostokątnej parceli znajdującej się za zabudowaniami gospodarczymi. Jeszcze dziś odnaleźć można wiele płyt nagrobnych, które warto byłoby ponownie poustawiać i wyeksponować. W Jasienicy zwróciłem się w kierunku Drogoradza - osady leśnej leżącej na uboczu głównych szlaków. Mało uczęszczana droga o przyzwoitej nawierzchni urzekła mnie pięknem otaczającej przyrody, niestety jeszcze dość uśpionej ze względu na późną wiosnę. Koniecznie będę musiał tu powrócić w pełni lata. Przed zabudowaniami, po prawej stronie drogi znajduje się prostokątna parcela poniemieckiego cmentarza. W wysokiej murawie dostrzec można jednak fundamenty kwater, powywracane tablice nagrobne i krzyże. W północnej części parceli kilka nagrobków polskich. W centrum wsi na rozwidleniu krzyż drewniany ogrodzony drewnianym parkanem. W dalszej części drogi przez Uniemyśl dotarłem do Trzebieży. Dalej leśną drogą do krzyżówki w okolicy Myśliborza i do Dobieszczyna. Droga powrotna wiodła przez Tanowo i Pilchowo.           

 

Długość trasy ok. 87 km.

Pokaż W poszukiwaniu wiosny 7.04.2010 na większej mapie

---